Jeśli jesteś byłym użytkownikiem tego forum i trafiłeś tu, bo zatęskniło ci się za przeszłością...

Misiata

Nie nie jestem w jego typie, ale jestem taka fajna... poza tym tak niewiele ma osób na GG, a ja najczęściej jestem dostępna więc do mnie gada. Ale on nie jest w moim typie! Najgorsze było wczoraj O_O już prawie się załamałam... chwalił się, że sobie sprawił kamerkę i oczywiście musiał mi się pokazać na Skype x_x żalowo.
Dobrze już nie będę narzekać. Dobrze, że nie mam więcej znajomych w podobnym wieku.

Dead_Alone

a ja?!

Misiata

phi jakoś wątpię.

Dead_Alone

ale w co wątpisz?

Misiata

Już nieważne.
W sobotę miałam obraz jaki facet może być chamski Neutral

Specjalnie przejechałam ok 138km żeby się spotkać z pewnym chłopakiem bo chciał tego... początek miło wszystko ładnie, a potem... wrrr gnojek mnie paskudnie potraktował Sad

Ach Ci mężczyźni... ale chociaż przystojny był Wink

Eee... nie śmiejcie się ze mnie, ale... w Polkowicach zacięły mi się drzwi od toalety i nie mogłam wyjść Neutral

więc zaczęłam szarpać za klamkę i kopać w drzwi... na szczęście za tymi drzwiami były jeszcze kolejne bo kiedy udało mi się w końcu wydostać z toalety... na krzesełku niedaleko siedziała starsza pani zastanawiałam się czy słyszała moje walenie w drzwi... dalej siedział jakiś chłopak... więc kiedy to wyszłam z toalety i przez te kolejne drzwi szybciutko się oddaliłam z tego miejsca. A dalej jak szłam do tego... busa, to taki gościu co stał z kierowcą mówi do mnie "ej, młoda!" ja tak patrzę co on chce... a ten do mnie wyciąga paczkę z papieroskami xD powiedziałam mu "Nie, dziękuję" Razz

i se wsiadłam do busa załamana tym dniem. To co jeszcze było pechowe to to, że... ten kierowca po raz pierwszy jechał tą trasą i trochę nie wiedział jak jechać i pytał pasażerów jak teraz pojechać xD
Świetnie po prostu było...

P.S. Nie musi nikt czytać mojej opowieści.

Dead_Alone

hym, ciekawe to było Very Happy

Misiata

Wow doceniłeś moje opowieści xD Te moje wydarzenia to jedyne co jest u mnie ciekawe. HaHa.

Dead_Alone

u was nie znajdują żadnej fabryki amfetaminy tak jak u nas? ;o

Misiata

Chyba nie. Nie wiem. To znaczy, że znaleźli taką tam?

Ochh.

Dead_Alone

no, w dzien zakonczenia roku znalezli u nas fabryke amfy

Misiata

Oho, ale co w związku z tym?
Nic takiego ;p

Dead_Alone

to ze kolega zbierał resztki

Misiata

zostały ? No no...
ale chyba niewiele.
No to by było na tyle...
Przydała by się nowa opowieść Very Happy

Ejj Ty, zrobisz mi może ciasto w piątek? Albo chociaż zakupy zrobisz?
Bo muszę mieć ciasto na sobote jak goście będą.

Dead_Alone

MadziuŚ moze Ci zrobi ;]

no to nowa opowiastka ze wczoraj (chyba) w Szczecinie w mieszkaniu emeryta znaleziono instalacje też do amfy i to było cenniejsze niż nasze, bo my mieliśmy za 6 mln a ten emeryt za 7.

Misiata

Ooo ona się na tym zna? Nie lubi mnie ;p ani Ty. Nic dla mnie nie chcecie robic.

Eee... ale informacje!^^